środa, 13 listopada 2013

Rozdział 12

Byłam bardzo szczęśliwa, nie mogłam uwierzyć, ze siedzi obok mnie pół nagi Winiarski. Miałam na sobie jego koszulkę, chciałam żeby ta chwila trwała wiecznie.
-Dziękuję, Ci za wszystko.-mówiłam to całując go.
-Nie ma za co.
-Jest! Za to że mnie wysłuchałeś i za dzisiejszą noc.
-To dla mnie przyjemność, ja też Ci dziękuje.

Chcieliśmy znowu wrócić do łóżka, ale usłyszeliśmy jak drzwi się otwierają. Do salonu weszła Dagmara. To było okropne, pobiegłam się przebrać, gdy już wróciłam, Michał kłócił się ze swoją żoną. Przeprosiłam Dagmarę za wszystko i wyszłam. Poszłam do parku, założyłam słuchawki i odcięłam się od świata. Popłynęło mi parę łez. Najgorsze było to , że musiałam porozmawiać z Aleksem, bardzo się tego bałam. Zadzwoniłam do Agi, umówiłyśmy się na spotkanie, bo chciałyśmy obie pogadać. Jeszcze nie wiedziałam jak jej to powiem,to było straszne. Aga przyjechała po 20 minutach. Mocno ją przytuliłam i nie chciałam puszczać.
-Opowiadaj co się stało.-zaczęła.
-Widziałam jak Aleks całuje się z Olgą i leżeli na sobie.
-Jak to?
-Normalnie, więc pobiegłam do Michała i spędziłam z nim wspaniałą noc.
-Ty oszalałaś?
-Słuchaj dalej. Gdy siedzieliśmy w salonie, weszła Dagmara. To było okropne, nienawidzę siebie za to. A najgorsze ze muszę wszystko Aleksowi powiedzieć.
-Ale masakra. To którego ty w końcu kochasz ?
-Aleksa, ale Winiar jest taki pociągający.
-Musisz wyjaśnić sobie wszystko z Serbem i opowiedzieć mu co zaszło w tą noc miedzy tobą a Winiarskim.
-Ale jak on woli Olgę?
- Jeśli Ciebie kocha to zostanie  przy tobie.
Rozmowa z Agą bardzo mi pomogła, później pogadałyśmy o jej problemach i postanowiłam napisać sms do Aleksa, żebyśmy spotkali się o 17:00 w parku. Na szczęście się zgodził.Byłam bardzo zestresowana, brzuch mnie bolała i nie miałam pojęcia co mu powiem. W głowie układałam sobie wszystko jak mam mu to wyjaśnić, ale wiedziałam że to i tak nie pomoże. Dochodziła godzina spotkania. Czekałam już w parku na mojego chłopaka. Mam nadzieję, że nim zostanie.-pomyślałam. Gdy go zobaczyłam nogi miałam jak z waty. On podszedł i zaczął mnie całować jak gdyby nigdy nic. Odepchnęłam go.
-Co się stało?-zapytał.
-Musimy sobie wszystko wyjaśnić.
-Chodzi o Olgę?
-Tak.
-Ja tego nie chciałem, to było wszystko tak jak z tobą i Winiarskim.
-Na pewno tego nie chciałeś?
-Tak, na pewno.Kocham tylko Ciebie.
Po tych słowach wpadłam w histerię.
-Co się dzieje? Michasia co się stało?
-Ale idiotka ze mnie.
-O czym ty mówisz?
-Po tym co zobaczyłam, pobiegłam do Winiara, byłam zrozpaczona, myślałam że z nami koniec i stało się.Spędziliśmy razem noc.
Ale teraz bardzo tego żałuje
-Jak mogłaś?
-Wiem przepraszam. Wybaczysz ,i?
-Powiedz mi jedno.
-Tak?
-Kochasz mnie czy jego?
-Ciebie, do niego nic nie czuje.
-To zróbmy tak, że zapomnimy i tym wszystkim i będziemy żeli jakby nic się nie stało, dobrze?
-Tak, nawet nie wiesz jak się cieszę.
-Ja też.
Byłam szczęśliwa, że mi wybaczył. Obiecywałam sobie , że już nigdy  z Winiarem do niczego nie dojdzie.
Aleks musiał iść na trening więc umówiliśmy się na jutro.


***Oczami Aleksa***

Jak ona mogła to zrobić? Dlaczego?  Te pytania, ciągle siedziały w mojej głowie. Dobrze, że miałem teraz trening, bo przynajmniej mogłem odreagować. Na szczęście, nie było Michała. Byłem na maxa wkurzony. Wszyscy to zauważyli , lecz nie chciałem o tym gadać. Gdy jestem wkurzony lepiej gram, zauważył to nawet trener. Dał nam nie zły wycisk , z którego byłem zadowolony , przynajmniej nie myślałem tak bardzo o Michasi.Przed halą czekał na mnie Karol.Zaprosił mnie na piwo, zgodziłem się od razu. Chociaż nie powinienem pić w ciągu sezonu, ta sytuacja była wyjątkowa. Poszliśmy do najbliższego baru, na szczęście obyło się bez autografów. Karol jako pierwszy zauważył, wiedziałem że jemu mogę powiedzieć.
-No to mów co się dzieje?
-Zdradziła mnie.
-Kto?
-No kto, Michasia, i to w dodatku z Winiarem.
-Nie wierzę, opowiadaj wszystko.
Gdy skończyłem wyjaśniać całą historię, Karol dopiero uwierzył.
-A gadałeś z nią?
-Tak.
-I co powiedziała?
-Że tylko mnie kocha, a wtedy była wkurzona, bo myślała że ją zdradziłem.
-Więc powinieneś jej wybaczyć.
-Wiem, ale boje się że znowu to zrobi.
-A Winiara żona wie?
-Tak.
-Więc wątpię, żeby Michał  jeszcze raz ją zdradził.
-Obyś miał rację. Dziękuje .
-No co ty, nie ma za co.
-Jest i to bardzo.
-Jeśli tak uważasz to okej, a teraz leć do Miśki i bądź przy niej!
 Dzięki rozmowie z Karolem, zrozumiałem wszystko. Jak najszybciej  chciałem znaleźć się przy ukochanej. Po drodze kupiłem bukiet róż.Bałem się tylko, żeby Olga nam znowu czegoś nie zepsuła.

***Oczami Winiara***

Co ja zrobiłem? Nie potrafię w to uwierzyć! Muszę wszystko wyjaśnić Dadze. Nie miałem się gdzie podziać. Poszedłem do Wrony, miałem nadzieję że mnie przyjmie, na szczęście był w domu. Nie chciałem mu nic mówić. Rozpakowałem się i poszedłem pobiegać, musiałem jakoś odreagować. Kochałem Dagę, ale nie mogłem oprzeć się Michalinie. Nie chciałem stracić Oliwiera. Po bieganiu wróciłem do "domu" i wziąłem prysznic. Napisałem sms Dadze, że chce się spotkać, na szczęście się zgodziła. Bałem się bardzo, ale musiałem jej wszystko wyjaśnić. Umówiłem się z nią na 19:00 akurat po treningu. Zastanawiałem się co jej powiem. Żadne mądre wytłumaczenie nie przychodziło mi do głowy. Naszykowałem się na trening i poszedłem do sklepu, po jedzenie na wieczór. Gdy wróciłem, Andrzej był już gotowy. Więc poszliśmy razem na trening. Bałem się tylko reakcji Serba, nie chciałem żadnych kłótni i wydawało mi się że Aleks tez nie chce. Trening nie był męczący, był do wytrzymania. Aleks tylko się patrzył,ale nic nie mówił. Teraz czekało mnie najgorsze. Rozmowa z Dagmarą. Jak wyszedłem z hali, szybko udałem się do domu i wziąłem prysznic. Gdy podchodziłem na miejsce spotkania, nogi miałem jak z waty. Wyglądała pięknie jak zawsze. Szczerze miałem wyrzuty sumienia, wiedziałem, że to głupie. Zachowywałem się jak dziecko.




~~~~

Przepraszam, że tak długo nic nie dodawałam, ale na początku, brak czasu przez naukę, a później trafiłam do szpitala i tam też nie miałam jak dodać. Mam nadzieję że mi wybaczycie i będziecie dalej czytać. Liczę na wsze komentarze :D Dziękuję że ktoś jeszcze w ogóle czyta mojego bloga./ Sandra :*

4 komentarze:

  1. Daj spokój każdemu mogło się to przydarzyć. Rozdział jak zawsze świetny ;)
    Mam nadzieje że Michał pogodzi się z Dagmarą a Miśka będzie z Aleksem :D
    Zapraszam do mnie na 13 rozdział : http://od-spojrzenia-do-zakochania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój blog jest super... Zakochałam się <3333
    Serdecznie zapraszam http://siatkowka-z-sensem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Szybko nadrobiłam wszystkie rozdziały i blog jest świetny, kiedy następny rozdział? Zapraszam do mnie: http://siatkowkamoimzycieem.blogspot.com/ :))

    OdpowiedzUsuń